Strzeżonego… prawnik strzeże czyli ubezpieczenie ochrony prawnej

W połowie maja miała miejsce konferencja zatytułowana „Ubezpieczenie ochrony prawnej - prawnik dla przezornego Polaka”, którą wspólnie zorganizowały Fundacja Edukacji Ubezpieczeniowej przy Rzeczniku Ubezpieczonych i Naczelna Rady Adwokacka. Jej uczestnicy próbowali odpowiedzieć na pytanie, czy i na jaką pomoc może liczyć przeciętny Kowalski w nierównej walce o swoje prawa na etapie czynności przedsądowych i podczas samego procesu.Ochrona prawnaUbezpieczenie ochrony prawnej to polisa zapewniająca ochronę przed ryzykiem ponoszenia kosztów związanych z prowadzeniem w sądzie cywilnych sporów prawnych, sporów pracowniczych oraz ułatwiająca obronę praw osoby ubezpieczonej w procesach karnych i o wykroczenie, poprzez przejęcie przez ubezpieczyciela kosztów związanych z założeniem i prowadzeniem sprawy sądowej (opłacenie pełnomocnika czyli adwokata lub radcy prawnego, opłacenie kosztów sądowych w tym kosztów biegłych i świadków, wpłata poręczeń majątkowych związanych z uniknięciem aresztowania na czas prowadzenia śledztwa, koszy postępowania egzekucyjnego itp.). Co więcej, ubezpieczenie zapewnia unikalną ochronę przed ryzykiem poniesienia kosztów również w przypadku przegranego procesu.Prawo do życia w bezpieczeństwie prawnymPrawo do życia w bezpieczeństwie jest jednym z podstawowych praw i wolności obywatelskich i jako takie podlega ochronie. Można je znaleźć w Konstytucji i wielu innych przepisach prawnych. I choć funkcję stania na straży bezpieczeństwa obywatela powinno przede wszystkim spełniać państwo, to jednak istniejące w tym zakresie luki wypełniają zarówno organizacje samorządowe, jak i podmioty komercyjne, takie jak ubezpieczyciele.- Klient ma prawo dochodzić swoich roszczeń samodzielnie. I zwykle tak robi, ku swojemu późniejszemu rozczarowaniu, jako że samodzielne próby dochodzenia roszczeń odszkodowawczych często kończą się tak, jak samodzielne próby leczenia – trafnie zauważył Krzysztof Boszko, Sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej. Profesjonalny prawnik pojawia się w sprawie ubezpieczeniowej zazwyczaj dopiero na etapie sądowym. A powinien dużo wcześniej. Im dalszy etap likwidacji szkody, tym większe koszty. Dlatego należy położyć nacisk na umożliwienie korzystania z pomocy prawnej w zakresie ubezpieczeń na najwcześniejszym etapie tego, kiedy rodzi się spór.- Podstawowym zadaniem ubezpieczeń ochrony prawnej jest zapewnienie obywatelowi poczucia bezpieczeństwa – wyjaśnia Krzysztof Boszko. – Wtedy nie musi się on zastanawiać nad tym, co będzie, gdy stanie się nieszczęście i wyzbywać się połowy majątku, kiedy już się stanie. Nie martwi się, że nie będzie miał z czego zapłacić Skarbowi Państwa czy profesjonalnemu pełnomocnikowi. To jest właśnie prawo do życia w poczuciu bezpieczeństwa prawnego.Ubezpieczenie od ubezpieczeniaJednym z głównych podmiotów, przeciwko którym ubezpieczeni najczęściej wytaczaliby broń w sądzie są… towarzystwa ubezpieczeniowe. Tyle, że czasami to walka Dawida z Goliatem. Czy ubezpieczenie ochrony prawnej jest zatem wyposażaniem konsumenta w narzędzie do walki z samymi ubezpieczycielami?Specyfika polskiego rynku polega na tym, że wiele polis ochrony prawnej jest sprzedawanych w pakiecie z innymi ubezpieczeniami (zwłaszcza komunikacyjnymi) lub usługami finansowymi. Nikt nie tłumaczy klientowi dokładnie, jaką polisę kupuje i w jakich okolicznościach może z niej skorzystać. Mało tego, skomplikowany regulamin dotyczący pól wyłączeń jeszcze bardziej zaciemnia obraz.- Są zakłady ubezpieczeń, które zastrzegają sobie, że nie będzie można przeciwko nim użyć broni, którą to one dają do ręki klienta – podkreślił podczas debaty dr  Marcin Orlicki, z Katedry Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego na Wydziale Prawa i Administracji UAM w Poznaniu. - Czyli „żadnych procesów przeciwko mnie za moje pieniądze”. Niewątpliwie jest to produkt ubezpieczeniowy gorszej jakości.Dalej doktor Marcin Orlicki wyjaśniał, jakie w praktyce są konsekwencje wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela w stosunku do sporów między tym zakładem a jego klientem. Może to wyglądać tak, że jeśli mamy umowę ubezpieczenia ochrony prawnej i umowę autocasco w tym samym zakładzie ubezpieczeń i zakład nie będzie chciał wypłacić nam odszkodowania z AC, to nie będziemy mogli pozwać do sądu tego zakładu z ubezpieczenia OP. Co więcej, może zdarzyć się taka sytuacja, że ktoś nam wyrządzi szkodę i będziemy rościć odszkodowanie z ubezpieczenia OC sprawcy szkody, które on wykupił w tym samym zakładzie ubezpieczeń. Nie mamy żadnego wpływu na to, z czyjego ubezpieczenia OC musimy skorzystać. Do takich problemów nie dojdzie, jeśli kupimy polisę ochrony prawnej w wyspecjalizowanym zakładzie ubezpieczeń, prowadzącym tylko ten jeden rodzaj ubezpieczeń.Ubezpieczenie zakupione w pakiecie jest martweD.A.S. to jedyny na polskim rynku ubezpieczyciel oferujący wyłącznie ubezpieczenia ochrony prawnej, co pozwala wykluczyć potencjalny konflikt interesów w przypadku roszczeń odszkodowawczych z innych ubezpieczeń. Dzięki temu firma może skutecznie i bezkompromisowo dbać o prawne interesy swoich klientów. – Nie można propagować ubezpieczenia ochrony prawnej w oparciu o tzw. „nieświadomych klientów”, którzy nie wiedzą, co kupili i jak z tego korzystać – mówi Mariusz Olszewski, Prezes D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej. - Jest to nie tylko wbrew samej idei ochrony prawnej i jej założeń (równość szans wobec prawa, chronienie słabszego podmiotu), ale także szkodliwe dla dalszego rozwoju tej grupy ubezpieczeń. Poprzez ograniczenie zakresu ubezpieczeniowego lub poprzez dołączanie ubezpieczenia ochrony prawnej do innych produktów osłabia się bowiem skuteczność oferowanej ochrony ubezpieczeniowej i niemal wyklucza świadomość jej posiadania. W 2010 roku polisę ochrony prawnej zakupioną w pakiecie z innym ubezpieczeniem bądź nie, posiadał 1 mln osób. W tej grupie 41 tys. osób stanowili klienci D.A.S.. W tym czasie ze swojej polisy skorzystało tylko 3,5 tys. osób, wśród których było 2,6 tys. ubezpieczonych w D.A.S.Tylko dobre ubezpieczenia są dobreJednym z podstawowych wniosków, do jakich doszli uczestnicy  debaty „Ubezpieczenie ochrony prawnej - Prawnik dla przezornego Polaka” jest to, że kwestia roszczeń przeciwko ubezpieczycielowi jest jedną z najpoważniejszych, najważniejszych nad którą trzeba koniecznie się pochylić.- Dobre są wyłącznie dobre ubezpieczenia ochrony prawnej – podsumował doktor Marcin Orlicki. - Tak jak w każdym innym rodzaju usług, tak tu również są ubezpieczenia wysokiej i miernej jakości. Nie wszystkie ubezpieczenia ochrony prawnej dają świetną ochronę. Dlatego tak ważne jest to, żeby przed podjęciem decyzji o zakupie polisy dokładnie przeanalizować dostępne na rynku oferty, nie tylko pod kątem ceny, ale przede wszystkim zakresu oferowanej usługi i pól wyłączeń. Oferta D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A. gwarantuje swoim klientom między innymi:

• specjalizację w zakresie oferowanych usług
• koncentrację na jednym rodzaju ubezpieczenia, co pozwala wypracować najlepsze możliwe systemy obsługi osób ubezpieczonych
• obecność w całej Europie (z wyłączeniem Państw byłego bloku ZSRR, które nie weszły do UE) a także w państwach basenu Morza Śródziemnego
• dogodny sposób płacenia za ubezpieczenie (możliwość płacenia rocznie, kwartalnie albo miesięcznie).

Przed podpisaniem umowy ubezpieczenia, Doradca zapozna zainteresowaną osobę z  zakresem ochrony poszczególnych produktów ubezpieczeniowych D.A.S. i sposobem korzystania z polisy, co pozwoli Klientowi świadomie wybrać najlepsze dla siebie ubezpieczenie.