- Chociaż to nietypowe badanie na pierwszy rzut oka wygląda dość zabawnie, to jednak będzie ono praktycznie przydatne – mówi tajemniczo Michał Macierzyński, prezes InternetPR.pl – Uzyskana wiedza przyda nam się w projekcie „Po Robocie”, z którym za chwilę wystartujemy. Szczegółów na razie nie będziemy jednak ujawniać.Jak najbardziej jawne są natomiast wyniki badania na temat ulubionych napojów imprezowych polskich PRowców. Z ankiety przeprowadzonej wśród uczestników InternetPR.pl - największej listy dyskusyjnej skupiającej specjalistów PR - wynika, że Panie zajmujące się PRem najchętniej wybierają wino. Panowie wolą piwo. Drinki zarówno PRówki jak i PRowcy mieszają najchętniej z wódki, ginu i tequili które łączą z głownie z sokami. Ani Panie ani Panowie zajmujący się public relations nie lubią z alkoholem przesadzać – woleliby pamiętać co się działo na imprezie…
W krótkim badaniu wzięło udział 96 kobiet i 72 mężczyzn.
Co pijemy?
Na pytanie „Co lubisz pić na imprezach?”, ponad 38% Pań odpowiedziało, że wino. Prawie co trzecia PRówka wybrały drinki. Co ciekawe, piwo to alkohol dla blisko co 8 kobiety. Grono amatorek mocniejszych trunków jest takie samo jak tych, które na imprezie wybierają napoje bez dodatkowych procentów.
Rys. 1: Co lubią pić na imprezie PRówki?
Wśród płci brzydszej, dla odmiany, najchętniej wybieranym alkoholem na imprezie jest piwo. Tak odpowiedziało ponad 32% mężczyzn. Co piąty Pan wybiera wino, a niewiele ponad 18% drinki. Niecałe 10% deklaruje, że na imprezach pije wódkę, a 7% whisky.
Rys. 2 Co PRowcy lubią pić na imprezie?
Alkohol w drinkach?
Według Pań ulubioną bazą do drinków jest gin. Tak wskazało ponad 34% ankietowanych. Na podium znalazłaby się również wódka z wynikiem 31%, a także tequila, którą wybrało 26% PRówek. Kolejnym chętnie wybieranym składnikiem okazał się rum – 24% oraz wódka owocowa – blisko 19%.
Rys. 3: Preferowana baza drinka polskiej PRówki
Ulubioną bazą do drinków dla Panów jest wódka 48%. Drugie miejsce zajmuje gin, który preferuje co czwarty PRowiec. Trzecie miejsce przypadło tequili, wybieraną przez ponad 20% ankietowanych. Panowie lubią także drinki z whisky, choć na taki wybór wskazuje jedynie 7% badanych.
Rys. 4: Baza ulubionego drinka PRowca
Z czym mieszać?
Z ankiety wynika, że ponad połowa pań związanych z public relations woli, żeby ich drinki były słodkie. Wśród dodatków do tych napojów królują kolejno słodkie (46,3%), kwaśne (44,2%), gorzkie (6.3%), a na końcu słone (4,2%).
Najpopularniejsze wśród Pań, jeśli chodzi o bezalkoholowe składniki drinków, są soki owocowe. Tonic wybrało ponad 17%. Napoje energetyczne, takie jak Red Bull czy XL, wybrało ponad 10% Pań. Tyle samo poprosiłoby o Sprite’a lub 7up’a. Znacznie mniej, bo jedynie 6% kobiet zamówiłoby drinka z Coca-Colą lub Pepsi.
Rys. 5: Składniki bezalkoholowe
Trochę ponad połowa Panów zajmujących się PR preferuje słodki smak drinka. Słodkie dodatki wybiera zaś 47% z nich. Wytrawny smak odpowiada ponad 46% a kwaśne dodatki – 28%. Bezalkoholowym składnikiem drinków według Panów PRowców powinny być soki owocowe – 43%, coca-cola lub pepsi – 19,4%, a także tonic z prawie 14% wskazań.
Rys. 6: Preferowane składniki bezalkoholowe ulubionego drinka PRowca
Dla prawie wszystkich Pań, odpowiadających w naszej ankiecie najważniejszy w drinku jest smak – 96,5%. Na drugim miejscu liczy się wygląd – prawie 24%, a na trzecim, ex aequo moc i zgodność z tym czego Panie się spodziewały – 18,6%. Kolor drinka i owoce otrzymały 7,2% głosów. Praktycznie nierozstrzygnięte pozostaje pytanie czego specjalistki PR oczekują od swoich napojów. Czy drinki niespodzianki, czy też dobrze znanego smaku, takiego, na którym się nie zawiodą. Niespodzianki wygrywają ze sprawdzonym smakiem o tylko 3%.
W drinkach dla Panów najbardziej liczy się smak - blisko 80% i moc – 27%. Ważna jest także zgodność, z tym czego się spodziewali – ponad 25%. Panowie preferują drinki, które dobrze znają i wiedzą, że się nie zawiodą. Taką odpowiedź wybrało ponad 60% ankietowanych.
Jak imprezujemy?
Zdecydowana większość Pań woli pamiętać wszystko po imprezie. Tak na to prowokacyjne pytanie odpowiedziało 67% ankietowanych. „Pamiętać trochę” o imprezie chciałoby 30% Pań, a ponad 2% chciałoby „pamiętać niewiele”. Żadna z Pań nie wybrała opcji „nic nie pamiętać”. Podobnie jak Panie, także Panowie po imprezie wolą „wszystko pamiętać” – 62% lub „trochę pamiętać” – prawie 30%.
Źródło Fundacja internetPR.pl. Dostarczył netPR.pl