Wiadomości branżowe

Maraton Pisania Listów na Politechnice Gdańskiej

Ubóstwo to najgorszy z kataklizmów dotyczących współczesnego człowieka. Tak twierdzą aktywiści Amnesty International. Problemowi wykluczenia ludzi biednych spod mocy prawa i troski rządów organizacja dedykuje rozpoczętą właśnie kampanię. Tymczasem zbliża się największa doroczna akcja Amnesty – Maraton Pisania Listów. W tym roku przypada on na 12 i 13 grudnia. W akcję włączyli się studenci Politechniki Gdańskiej, którzy przygotowują własne stanowisko na terenie uczelni.– Spotykamy się w sobotę, 12 grudnia o godz. 12 w setce polskich miast, by pisać listy z żądaniem zwolnienia więzionych za przekonania i zaprzestania prześladowania obrońców praw człowieka – tłumaczy Karol Mojkowski z zespołu komunikacji społecznej Amnesty International, zawodowo socjolog.To właśnie nadchodzące jednocześnie z całego świata listy, adresowane do prokuratorów, sędziów, ministrów i prezydentów, ratują niesłusznie i niesprawiedliwie skazanych, ale przypominają także o tym, że prawa, życie i zdrowie wielu osób na całym świecie wciąż są zagrożone. Od momentu powstania Amnesty
Ubóstwo to najgorszy z kataklizmów dotyczących współczesnego człowieka. Tak twierdzą aktywiści Amnesty International. Problemowi wykluczenia ludzi biednych spod mocy prawa i troski rządów organizacja dedykuje rozpoczętą właśnie kampanię. Tymczasem zbliża się największa doroczna akcja Amnesty – Maraton Pisania Listów. W tym roku przypada on na 12 i 13 grudnia. W akcję włączyli się studenci Politechniki Gdańskiej, którzy przygotowują własne stanowisko na terenie uczelni.– Spotykamy się w sobotę, 12 grudnia o godz. 12 w setce polskich miast, by pisać listy z żądaniem zwolnienia więzionych za przekonania i zaprzestania prześladowania obrońców praw człowieka – tłumaczy Karol Mojkowski z zespołu komunikacji społecznej Amnesty International, zawodowo socjolog.To właśnie nadchodzące jednocześnie z całego świata listy, adresowane do prokuratorów, sędziów, ministrów i prezydentów, ratują niesłusznie i niesprawiedliwie skazanych, ale przypominają także o tym, że prawa, życie i zdrowie wielu osób na całym świecie wciąż są zagrożone. Od momentu powstania Amnesty International uratowało już 17 tys. osób, którym groziły kara śmierci, niezasłużone więzienie, tortury i inne szykany.
Inicjatywę maratonu podejmują również trójmiejscy studenci i uczniowie. Stanowiska Amnesty pojawią się na uczelniach wcześniej niż w innych punktach miasta.Na Politechnice Gdańskiej aktywistów spotkać będzie można od 9 do 11 grudnia w holu przed Biblioteką Główną. Inicjatorami przeszczepienia idei pisania listów w obronie pokrzywdzonych są dwaj studenci Wydziału Chemicznego – Jakub Klawa i Maciej Kruszka.
– Do akcji udało nam się namówić jeszcze cztery koleżanki – opowiada Jakub Klawa z czwartego roku technologii chemicznej. – Rozwiesimy plakaty, będziemy rozdawać ulotki i pomagać w pisaniu listów.
Studenci pożyczyli megafon, aby było ich dobrze słychać na całej uczelni i rzutnik, aby pokazać przed biblioteką film prezentujący działalność Amnesty International.
– Każdy, kto dołączy do Maratonu Pisania Listów dostanie od nas na pamiątkę żółtą wstążeczkę na znak przynależności do grona ludzi dobrej woli – tłumaczy Maciej Kruszka z czwartego roku technologii ochrony środowiska. – Mamy nadzieję, że dzięki listom od studentów naszej uczelni uda się znacząco wspomóc akcję uwalniania ludzi niesłusznie więzionych i walczących o prawa człowieka.
A to już wiesz?  ?Dzięki pomaganiu oddycham lżej? ? Aneta Paderewska z WARTY i Kredyt Banku ?Wolontariuszem Miesiąca?
Powstała również lokalna grupa szkolna przy III Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni . – Tam uczniowie pod kierunkiem pani psycholog włączyli się do akcji i będą zbierali listy przez całą dobę – mówi Monika Kowalczyk z AI Trójmiasto.
Kreatywność członków stowarzyszenia nie zna granic. – W tym roku po raz pierwszy organizujemy również „Maraton na falach”, co oznacza że ekipa Amnesty pojawi się także na pokładzie promu Stena Line – opowiada Karol Mojkowski. – Wypływamy 12 grudnia.Do maratonu po raz pierwszy przyłączyli się słupscy seniorzy działający przy uniwersytecie III wieku. Akcja rośnie w siłę. W ubiegłym roku z Polski wysłano prawie 80 tysięcy listów, na całym świecie – około 325 tysięcy.
W tym roku będziemy pisać listy w imieniu m.in. Rity Mahato z Nepalu, która świadczy pomoc medyczną kobietom – ofiarom przemocy. Wielokrotnie grożono jej śmiercią i gwałtem za kontynuowanie swojej pracy. Będziemy pisać również w imieniu Nguyena Van Dai, wietnamskiego prawnika i obrońcy praw człowieka. W maju 2007 roku został on skazany na 5 lat więzienia za „propagandę przeciwko państwu”. Amnesty uważa go za więźnia sumienia i będzie domagało się jego natychmiastowego zwolnieniaMaraton Pisania Listów odbywa się w Polsce po raz dziesiąty, a mało kto wie, że pierwsze polskie struktury AI powstały właśnie w Gdańsku, w roku 1989. Podwaliny organizacji stworzyło środowisko solidarnościowe. Okrągły jubileusz rejestracji stowarzyszenia Amnesty International Polska przypadnie na rok 2010.Aktualna kampania stowarzyszenia pod hasłem „Żądamy godności” ma przypominać o tym, że człowiek ubogi zasługuje na szacunek i taką samą ochronę jak bogaty. Działacze AI zwracają uwagę na wysoką umieralność okołoporodową, niesprawiedliwe wyroki, ograniczony dostęp do edukacji, a także zasobów przyrody.I choć współczesnemu człowiekowi żyjącemu w wolnym kraju, temat może się wydawać odległy, warto zwrócić uwagę na liczby. Przynajmniej 963 miliony ludzi każdego dnia kładzie się spać głodnych; co minutę jedna kobieta umiera z powodu komplikacji związanych z ciążą; 1,3 miliarda ludzi nie ma dostępu do podstawowej opieki medycznej, a 2,5 miliarda – do odpowiedniego systemu sanitarnego. Wskutek tego wszystkiego każdego dnia umiera 20 tys. dzieci.
Przykrym, ale prawdziwym stwierdzeniem jest fakt, ubóstwo to nie tylko brak dochodu. To przede wszystkim brak bezpieczeństwa, dyskryminacja i brak możliwości decydowania o własnym losie. To naruszenie praw człowieka. Jeszcze mocniej zabrzmi to hasło, gdy weźmiemy pod uwagę wnioski z raportu AI dotyczącego kary śmierci. W krajach takich jak Iran, Sudan, Arabia Saudyjska i Stany Zjednoczone nieproporcjonalnie dużo wyroków śmierci zapada wobec osób ubogich, członków mniejszości rasowych, etnicznych i religijnych.
A to już wiesz?  Fundusz sołecki szansą dla rozwoju wsi
Amnesty bada, dokumentuje i publikuje raporty o przypadkach naruszeń praw człowieka, ale na tym jej praca się nie kończy. Członkowie Amnesty International podejmują praktyczne i skuteczne kroki w celu powstrzymania tych naruszeń. Podstawową formą działalności Amnesty International są kampanie, manifestacje i kameralne happeningi. Członkowie stowarzyszenia szczycą się tym, że podczas ich wystąpień nigdy nie dochodzi do eskalacji negatywnych emocji lub napięć i że we wszystkich swoich działaniach odwołują się do sumień ludzi i ich dobrej woli. Władzom organizacji od początku istnienia zależy na całkowitej niezależności od jakiegokolwiek państwa, dlatego Amnesty nie występuje o dotacje z budżetu ani środków unijnych.Więcej na http://amnesty.org.pl/
Kiedy i gdzie
9-11 grudnia, w godz. 10-15
hol na parterze Gmachu Głównego przed biblioteką
Kontakt
* Jakub Klawa, tel. 793-706-361
IV rok technologii chemicznej na Wydziale Chemicznym Politechniki Gdańskiej
* Maciej Kruszka, tel. 501-844-787
IV rok technologii ochrony środowiska na Wydziale Chemicznym Politechniki Gdańskiej 
Źródło Politechnika Gdańska. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy