Warszawa, 30 maja 2018
Informacja prasowa
Kiedy coraz częściej słyszysz:
„Mamo, kup mi”. Jak mądrze odmawiać dziecku?
Tłumaczysz dziecku, że nie masz pieniędzy, a ono pociesza cię słowami: „Nie martw się mamo, weźmiesz z bankomatu”. Najpewniej znasz ten moment, w którym zastanawiasz się, jak mądrze wytłumaczyć kilkulatkowi, że nie możesz kupić wszystkiego, o czym marzy – mówi Jolanta Mróz z Kredyt Inkaso.
Rozmowy o pieniądzach można prowadzić na wiele sposobów, ale aby były skuteczne, powinny odbywać się w domu. Wielu rodziców dyskutuje z dziećmi w sklepie, czasem wyjmując dziecku wymarzoną zabawkę z ręki. W takich warunkach rodzic jest na straconej pozycji, bo w emocjach dziecku trudno będzie przyjąć jakikolwiek argument. Dlatego tę lekcję należy z dziećmi odrobić w domu.
Oto 5 zdań, które pozwalają mądrze odmówić zakupu kolejnej zabawki:
1. „Kochanie, rodzice ciężko pracują na wszystko, co jest w domu. Kolejny zakup oznacza dla nas więcej pracy”.
Takie zdanie powinno zastąpić popularne zdanie „rodzice nie mają pieniędzy”. Dziecku trudno wyobrazić sobie, że pieniądze są i się kończą, zwłaszcza gdy mama lub tata często wyjmują je z bankomatu. Tymczasem wyjaśnienie, że pieniądze to wynik ciężkiej pracy jest bardzo ważne. Dzieci często dopytują czy te spodenki, kanapę, lalkę i piłkę mamy w domu „bo rodzice pracują”? Wtedy często uruchamia się myślenie, że dziecko nie chce, żeby rodzice aż tak ciężko pracowali. Argument pracy działa, bo kilkulatki bardzo często, jak same mówią. „są zapracowane”. Na swój sposób wiedzą co to oznacza.
2. „Kupimy ci tę zabawkę na urodziny. Pokażę ci w kalendarzu, kiedy to będzie”.
Zdanie, które kryje w sobie oczekiwanie i obietnicę jednocześnie, działa na kilkulatki. Są podekscytowane i wyczekują dnia urodzin. Bardzo ważne jest, aby zobrazować czas oczekiwania i zaznaczyć w kalendarzu dzień urodzin. Wyjaśnienie, że dana okazja będzie np. za miesiąc, nie trafi do dziecka. Oczywiście po długim oczekiwaniu, dziecko musi otrzymać to, co obiecaliśmy.
3. „Nie kupię ci tej zabawki, ale mam lepszy pomysł. Chodźmy na plac zabaw”.
Mądre zdanie, które uczy, że szczęście kryje się nie tylko w nowej zabawce, ale we wspólnie spędzonym czasie. Dzieci, którym poświęcimy czas, poczują się szczęśliwe. Poza tym rodzice uczą maluchy, że okazywanie miłości kryje się w czymś więcej niż tylko w kupowaniu. Uczucia można okazywać w codziennych czynnościach i poprzez zabawę. A do tego nie trzeba pieniędzy.
4. „Jeśli zależy ci na tej rzeczy, kupię ci ją, ale w takim razie nie kupimy na wiosnę roweru”.
Dzieci nie szanują tego, co otrzymują na tacy. Czasem, tylko chwilę pobawią się nową zabawką i wyrzucają ją w kąt. Zdanie, o którym mowa uczy dzieci wyboru, myślenia, kalkulowania i podejmowania decyzji – co jest dla mnie ważne.
5. „Mama i tata też nie kupują sobie codziennie nowych rzeczy. Czasem trzeba poczekać i odłożyć pieniądze na spełnienie marzenia”.
Jeśli chcemy nauczyć dziecka oszczędzania, nie możemy sami szastać pieniędzmi. Jeśli kilkulatek zauważy, że dorośli nie szczędzą wydatków na siebie, będą oczekiwać tego samego. W rozmowach warto przypominać, że marzenia realizuje się krok po kroku.
Odmawiając dziecku w mądry sposób, tak naprawdę uczymy go marzyć, czekać, ale też oszczędzać i dążyć do celu. Ważne, abyśmy robili to podczas spokojnej rozmowy w domu.
Kredyt Inkaso jest jednym z czołowych polskich podmiotów branży windykacyjnej. Grupa Kapitałowa Kredyt Inkaso skutecznie działa w pięciu krajach Europy (w Polsce, Rosji, Chorwacji, Rumunii i Bułgarii). Od 2007 roku KI S.A. jest obecna na Giełdzie Papierów Wartościowych. Jest jednym z nielicznych podmiotów mających kompetencje w likwidacji portfeli zabezpieczonych hipotecznie.