Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego kwotę wolną od podatku w pierwszym progu podatkowym od osób fizycznych. Bankier.pl szacuje, że podniesienie tej kwoty do poziomu proponowanego przez RPO doprowadziłoby do zmniejszenia budżetowych wpływów z PIT o około 30%.
? Podniesienie kwoty wolnej do podatku z obecnych 556,02 zł do 1170,72 zł (18% z progu ubóstwa na poziomie 6504 zł rocznie) oznaczałoby dla państwa ?utratę? 614,70 zł na podatnika. Przy przeszło 25 milionach podatników PIT dochody państwa zmalałyby o 15,3 mld złotych, co stanowi ok. 30% wpływów z tego podatku ? wylicza Krzysztof Kolany, główny analityk Bankier.pl.
Obecna formuła naliczania podatku dochodowego może w skrajnym przypadku doprowadzić do ?śmierci głodowej podatnika?. To przypadek, gdy miesięczny dochód nieznacznie przekracza minimum egzystencji (czyli najniższy standard życia, poniżej którego występuje biologiczne zagrożenie życia i rozwoju psychofizycznego człowieka ? w 2013 roku to 514,91 zł na osobę), a konieczność zapłacenia podatku dochodowego spycha człowieka poniżej minimum egzystencji.
Kwota wolna od podatku dochodowego od dawna wywołuje kontrowersje. W Polsce jej wysokość nie była waloryzowana praktycznie od 11 lat. Dla porównania: w tym samym czasiew Wielkiej Brytanii uległa ona podwojeniu. Szanse na pozytywny dla podatników werdykt Trybunału Konstytucyjnego są jednak tym mniejsze, im większe może być uszczuplenie wpływów podatkowych.
Więcej na ten temat:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Podatek-dochodowy-moze-zabic-7218814.html
dostarczył infoWire.pl